Z aparatem na szlak – podstawowy sprzęt
Od kilkunastu dni pogoda wyjątkowo dopisuje, więc zapewne u wielu z Nas pojawiła się myśl o wyjściu z aparatem na dłuższą wycieczkę. I nic dziwnego, ciężko fotografować krajobrazy, siedząc w domu. No, chyba że mamy wyjątkowo malownicze widoki za oknem. Niestety większość z nas nie ma takiego szczęścia i musimy wypuszczać się dalej. Warto pamiętać przy tym o kilku niezbędnych rzeczach:
Po pierwsze – aparat
To dość oczywiste. Jeśli nie weźmiemy aparatu, nie zrobimy zdjęć. Ale jaki sprzęt będzie najlepszy do fotografii krajobrazowej?
Tak naprawdę ten, który Masz pod ręką. Krajobrazy nie wymagają od aparatu cudów, takich jak superszybki autofokus czy ilość klatek na sekundę. Ważnym parametrem jest, bez wątpienia, fizyczny rozmiar matrycy. Im większa matryca, tym większa szerokość tonalna, a co za tym idzie, ilość szczegółów zarejestrowanych na zdjęciu. Właśnie ze względu na to, fotografowie używają najczęściej lustrzanek pełnoklatkowych. Mają one jednak zasadniczą wadę – są ciężkie i po godzinie wędrówki potrafią dać się we znaki. Ceny również nie zachęcają początkujących adeptów fotografii krajobrazowej.
Aparaty z mniejszą matrycą również mają swoje plusy. Są mniejsze, lżejsze, a mniejsze sensory charakteryzują się większą głębią ostrości.
Warto pomyśleć też o czymś, w czym będziemy nosili swój sprzęt. Lustrzanki czy bezlusterkowca nie schowamy do kieszeni, co w przypadku telefonu nie sprawi nam większego problemu.
Po drugie – obiektyw
Obiektyw to bez wątpienia podstawowy element wyposażenia każdego fotografa. To układ soczewek, przenoszący obraz na matrycę. W fotografii krajobrazowej za sprzęt podstawowy zwykło się uważać obiektywy szerokokątne. Pozwalają zmieścić w kadrze bardzo szeroką scenerię i zachowują dużą głębię ostrości. Sprzęt taki bez wątpienia spełnia wymagania fotografów. Nie należy jednak zapominać o pozostałych rodzajach obiektywów. Teleobiektyw pozwoli Ci uchwycić konkretny detal w krajobrazie, nie zasysając przy tym wszystkiego dookoła niczym czarna dziura, a rybie oko pozwoli na zabawę perspektywą. Warto eksperymentować w poszukiwaniu własnego stylu.
Po trzecie – odpowiedni strój
Chyba nie zamierzasz iść w góry w klapkach, prawda?
Bez względu na to, czy jesteś nad morzem, w górach czy nad jeziorem, zawsze pamiętaj o odpowiednim ubiorze. Pogoda potrafi zmienić się błyskawicznie (zwłaszcza w górach), więc warto zadbać o bezpieczeństwo swoje i sprzętu.
Po czwarte – statyw
I zanim stwierdzisz:
Statyw? Po co mi to? Mamy XXI wiek, jest stabilizacja w aparatach.
Spróbuj zrobić ostre jak brzytwa zdjęcie z ręki. Weź pod uwagę, że w fotografii krajobrazowej korzystamy ze stosunkowo wysokich wartości przysłony, rzędu F/8, F/11. To sprawia, że czasy otwarcia migawki bywają względnie długie. Oczywiście możemy rekompensować to, podnosząc czułość matrycy. Ale czy naprawdę chcemy tracić na jakości zdjęć? W sytuacji, w której światła jest niewiele, statyw to bardzo pomocny sprzęt.
Warto pamiętać też o całej gamie „artykułów pomniejszych”, takich jak zapasowa bateria, karta pamięci czy filtry.
Wyposażeni w taki podstawowy sprzęt możemy spokojnie wyruszyć na szlak i przy wykorzystaniu odpowiedniej wiedzy i kilku sztuczek, wrócić do domu z naprawdę udanymi ujęciami.
Jeśli chcesz poznać tych kilka sztuczek, które pozwolą Ci poprawić swoje zdjęcia, zapraszam do lektury drugiej części tego wpisu:
Z aparatem na szlak – wskazówki